Miłość jest jak dzika róża,
piękna i zmysłowa,
a jednocześnie zdecydowana
przelać krew w swojej obronie.
~Mark Overby
Dziwne wydarzenia tamtej nocy rozmyły się w deszczu, który spadł o świcie. Krople uderzające o szybę i pierwsze światło poranka obudziły mnie po niecałych czterech godzinach snu.
Alba jeszcze spała.
Gładząc opuszkami palców jej jasne włosy, zastanawiałem się, co będzie dalej. Czy dlatego że spaliśmy w jednym łóżku, będzie się teraz uważała za kogoś więcej niż moją koleżankę?
Niezależnie od tego, czy w oknie rzeczywiście pojawiła się jakaś postać, jedna rzecz wydawała się dziwna: że między nami nic się nie wydarzyło. Alba rozebrała się przecież dla mnie, byliśmy bardzo blisko siebie. Dotknąłem jej piersi, czułem bicie jej serca.
Ale nie doszło nawet do pocałunku, a to obowiązkowy rytuał dwóch osób, które się sobie podobają i są gotowe skomplikować sobie nawzajem życie. Teraz, kiedy Alba spała wśród dźwięków deszczu, cieszyłem się z takiego obrotu spraw.
Jeśli po tak długim milczeniu od wydarzeń na Wyspie Psów Louis wrócił z zaświatów i poprosił, abym go pomścił, musiałem pozostać mu wierny.
Czy można kochać zmarłego i być przez niego kochanym?
Nie znałem jeszcze odpowiedzi na to pytanie, ale fakt, że Louis mnie potrzebuje, sprawił, że moje życie znowu nabrało sensu.
Krótki sygnał w telefonie wyrwał mnie z zamyślenia. Dostałem esemesa.
Podniosłem z podłogi iPhone'a i otworzyłem wiadomość. Po miesiącu ciszy napisał do mnie Justin. Musiało stać się coś złego.
DZISIAJ O 01.00 W NEGRANOCHE. MUSIMY DZIAŁAĆ. BĄDŹ KONIECZNIE.
Czyżby Justina i Jessicę także nawiedził duch Louisa? Czy mój ukochany od nich także domagał się pomszczenia swojej śmierci?
Niestety, ojciec zakazał mi nocnych wyjść, więc nie miałem szansy poznać prawdy. Chyba że...
Najwyraźniej obudziłem Albę, bo gdy na nią spojrzałem, wpatrywała się we mnie błękitnymi oczami. Nagle zrozumiałem, że ona może stać się moją przepustką. Skoro napisała scenariusz naszego niezobowiązującego romansu, ojciec na pewno pozwoli mi z nią wyjść.
W tym celu musiałem ją wykorzystać i okłamać.
Wiedziałem, że ją zranię, ale nie mogłem postąpić inaczej, skoro chodziło o Louisa. Zrobiłbym dla niego wszystko - nie tylko kłamał jak najęty, ale również poświęcił życie.
Czym prędzej musiałem rozpocząć grę, dlatego na dzień dobry pogłaskałem policzek dziewczyny. Wdzięczna za ten gest, ujęła moją głowę i lekko pocałowała mnie w czoło. Tam, gdzie miałem ślad po upadku.
Nie zabolało.
- Dziękuję ci za tę noc.
- Chyba żartujesz - odparłem, myśląc o jej czterech prezentach. - To raczej ja powinienem podziękować.
- Zachowałeś się jak dżentelmen - przerwała mi. - Inny chłopak wykorzystałby sytuację. Ty jesteś inny.
- Sugerujesz, że jestem gejem...? - chciałem, by wypadło to jak najbardziej żartobliwie.
- Wiem, że nie jesteś.
- Skąd ta pewność? - przekomarzałem się.
- Widziałem, jak na mnie patrzyłeś wczorajszej nocy, kiedy... No wiesz. Czuję, że mnie szanujesz, i dlatego podobasz mi się jeszcze bardziej. Wiesz co? Zawsze szukałam kogoś takiego jak ty.
Drgnąłem. To były prawdziwe oświadczyny, Uznałem, że czas zmienić temat.
- Jesteś moją jedyną przyjaciółką i nie chcę cię stracić.
- Nie stracisz mnie nigdy, bo postanowiłam, że będę cię kochać, Harry.
- Miłość... - powiedziałem, czując ucisk w żołądku - jest czymś, co wymaga czasu.
- W takim razie zacznijmy od razu - odpowiedziała, zbliżając usta.
Zamknąłem oczy i jak nieśmiały chłopiec czekałem na pocałunek. Gdy nasze usta w końcu się złączyły, przytuliłem ją mocno, wyobrażając sobie, że obejmuję Louisa.
____________________
Jak Wam mijają wakacje, kochani?
Mnie świetnie :3 Ciągle spędzam czas z chłopakiem, a teraz był u mnie przyjaciel z daleka na wakacjach, siedział ponad tydzień, dlatego też nie miałam kiedy wstawić rozdziału, wybaczcie :C
Cały sierpień będę miała wolny, więc myślę, że częstotliwość pojawiania się rozdziałów będzie większa, ale jak zawsze, nie mogę nic obiecać...
No, także chwalcie się przeżyciami i dalszymi planami, proszę ^^
~Monte
Mi wakacje mijają bardzo fajnie. Rozdział jak zawsze super. Jestem ciekawa co będzie dalej. Czekam na kolejny �� Aleksandra_166
OdpowiedzUsuńAww, cudowny rozdział ^^ Harry nareszcie zrozumiał że Alba to tylko przyjaciółka i nie powinien zapominać o Louisie :)
OdpowiedzUsuń@69_with_batman
MATKO BOSKA
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam wszystkie rozdziały dzisiaj i powiem ci jedno
JESTEŚ ŚWIETNA
Na prawdę podziwiam twój talent i to, że mnie nie... zraziłaś?
Już tłumaczę
Nie czytam ff hetero i pomimo, że nie jest on w całości taki to gdy uświadomiłam sobie, że coś między Albą a Harrym się coś dzieje to przerwę czytanie
Ale tak się nie stało
Ta historia mnie tak wciągnęła, że... no... brak mi nawet słów XD
Mimo to jak bardzo zaakceptowałam śmierć Louisa (zaakceptowałam, ale nie jestem zadowolona XD) nie jestem zbyt zachwycona takim potoczeniem się akcji (w sensie Alba + Harry) , ale nie potrafiłabym przerwać nagle czytania
To fanfiction jest takie... inne... nie. To nie jest odpowiednie słowo. WYJĄTKOWE
Czytałam wiele ff, które były do siebie na prawdę podobne, ale twoje w żadnym stopniu ich nie przypominało (oczywiście w tym dobrym znaczeniu xd)
Także tego... chciałabym jeszcze dużo napisać, ale widzę, że się rozpisałam więc zakończę tutaj
Mam nadzieję, że coś zrozumiałaś z mojej wypowiedzi :D
Czekam na kolejne rozdziały c:
Życzę weny i powodzenia w dalszym pisaniu ♥
@xloueh00
Jeny Harry jest taki idealny w tym ff no i naprawdę ale to naprawdę nie mogę pogodzić się ze Lou umarł a Alba podbija do Hazzy eh. No ale cóż, jedno co mnie cieszy to fakt ze Harry przyznaje się przed sobą ze oddał Lou serce i nadal go kocha, no a Alba chce wykorzystać... Czekam na następny x ps moje wakacje narazie są do bani, siedzę u taty za granicą, nudzę się a moim jedynym zajęciem jest spanie i oglądanie seriali. No ale cieszę się że Ty spędzasz je dobrze x @Larreh3
OdpowiedzUsuńJak zwykle zaniedbałam regularne czytanie ale czuje się unhappy bo dopiero z twojego bloga dowiaduje się, że masz chłopaka! ;-; myślałam, że powiesz mi wcześniej :c no trudno, wracając do tematu świetny ten i poprzedni rozdział ;) nie mogę doczekać się wartkiwj akcji jaką zapowiada nocne wyjście Harry'ego :D a poza tym, co u cb? @EFlegiel <3
OdpowiedzUsuń